Od 15 lat prywatne przedszkole w Jeleniej Górze, oferujące opiekę nad dziećmi, zmaga się z serią problemów, które rzucają cień na relacje między lokalnym samorządem a przedsiębiorcami. Jak twierdzą właściciele placówki, ich działalność, mimo tworzenia miejsc pracy i zapewniania opieki, spotyka się z ciągłymi utrudnieniami ze strony urzędu miasta i podległych mu instytucji. Sprawy, które zamiast być rozwiązywane polubownie, regularnie trafiają na wokandę sądową, odsłaniają, zdaniem przedsiębiorców, obraz urzędniczej samowoli i braku poszanowania prawa.
Zaniżone Dotacje i Ignorowanie Wyroków Sądu – Walka o Uznanie.
Od początku działalności przedszkole boryka się z problemem zaniżanych dotacji podmiotowych. Sprawy te wielokrotnie znajdowały swój finał w sądzie, gdzie, jak twierdzą właściciele, przedszkola niepubliczne konsekwentnie wygrywały. Jednak nawet wygrane batalie sądowe nie gwarantują spokoju. W jednym z kuriozalnych przypadków, sąd miał uznać, że brak „jakiejś kartki o przekształceniu budynku” uniemożliwia stwierdzenie, że w budynku przy ul. Jana III Sobieskiego 27 funkcjonuje przedszkole. Fakt fizycznego istnienia placówki i prowadzenia w niej działalności edukacyjnej został zignorowany na rzecz formalnego braku dokumentu.
Użytkowanie Wieczyste Mimo Ustawowego Zwolnienia – Ignorowanie Prawa.
Kolejnym punktem spornym jest kwestia opłat za użytkowanie wieczyste. Art. 6 Ustawy o finansowaniu oświaty wyraźnie zwalnia placówki oświatowe z takich opłat. Mimo to, przedszkole od lat jest nimi obciążane, co skutkuje kolejnymi sporami sądowymi. Co więcej, w jednej z przegranych spraw, jak relacjonują właściciele, miasto uniemożliwiło im skuteczne odwołanie się od decyzji, wydając pismo zamiast formalnej decyzji administracyjnej, w którym brakowało pouczenia o trybie odwoławczym. Takie działanie, jeśli potwierdzone, nosi znamiona naruszenia art. 107 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego, który nakłada na organ administracji publicznej obowiązek wskazania w decyzji m.in. pouczenia o trybie odwoławczym. Brak takiego pouczenia stanowi wadę istotną, mogącą skutkować wznowieniem postępowania.
Powódź i Brak Wsparcia – Utrudnianie Działalności.
Ostatnim ciosem była powódź, która dotknęła placówkę. Właściciele twierdzą, że spotkali się z całkowitym brakiem zrozumienia i pomocy ze strony miasta i instytucji z nim współpracujących: Straży Pożarnej, MOPS, PUP, Straży Miejskiej, Zarządu Dróg i Mostów. Co więcej, instytucje te miały utrudniać funkcjonowanie przedszkola, żądając dokumentów i certyfikatów, które nie są wymagane od innych placówek. Przykładowo, PUP miał raz uznawać, że przedszkole prowadzi działalność gospodarczą, a innym razem temu zaprzeczać, w zależności od potrzeb urzędu. Sprawa ta również znalazła swój finał w sądzie, który został wygrany przez przedszkole, jednak PUP złożyło apelację.
Konsekwencje dla Lokalnej Społeczności.
Sytuacja ta budzi poważne obawy o klimat dla przedsiębiorczości w Jeleniej Górze. Właściciele przedszkola, tworzący 12 miejsc pracy i odprowadzający podatki, czują się traktowani jak „szkodniki”. Stawiają retoryczne pytanie, czy miejskie placówki również muszą toczyć tak zaciekłe boje z urzędnikami. Jeśli takie praktyki będą kontynuowane, Jelenia Góra ryzykuje utratę potencjalnych inwestorów i spadek aktywności gospodarczej.
Prawne podstawy i brak odpowiedzialności Miasta
Działania Miasta Jelenia Góra i współpracujących z nim instytucji często ocierają się o nielegalność:
- Art. 6 Ustawy o finansowaniu oświaty jednoznacznie zwalnia placówki oświatowe z opłat za użytkowanie wieczyste. Mimo to, przez lata byliśmy obciążani tymi opłatami, co wymagało interwencji sądowej.
- Brak wydania decyzji administracyjnej zamiast pisma, które nie wskazywało drogi odwoławczej, jest naruszeniem zasad wynikających z Kodeksu postępowania administracyjnego (art. 15 i 16 KPA), które wymagają, aby każda decyzja administracyjna jasno określała możliwość złożenia odwołania.
- Wymaganie certyfikatów na materiały budowlane, które nie są przewidziane w przepisach prawa budowlanego, jest nadinterpretacją obowiązujących przepisów.
Podsumowanie.
Opisana sytuacja wskazuje na potencjalne naruszenia prawa przez organy administracji publicznej w Jeleniej Górze. Ignorowanie wyroków sądowych, obciążanie placówki oświatowej opłatami, z których jest zwolniona ustawowo, uniemożliwianie skutecznego odwoływania się od decyzji poprzez wydawanie pism zamiast decyzji administracyjnych, a także utrudnianie funkcjonowania po klęsce żywiołowej – to działania, które wymagają dogłębnego zbadania przez odpowiednie organy. Sprawa ta pokazuje, jak ważna jest kontrola społeczna nad działaniami samorządu i przestrzeganie prawa przez wszystkie strony. Dalsze ignorowanie problemów przedsiębiorców może mieć negatywny wpływ na rozwój gospodarczy miasta i zniechęcić potencjalnych inwestorów.
Ciąg dalszy nastąpi!!!
