Jeleniogorskie

Po naszym pierwszym poście na Facebooku zrobiło się bardzo głośno. Wiele osób zarzucało  nasze redakcji, że działamy na szkodę lokalnej gastronomii i tak naprawdę to powinniśmy promować lokalne firmy, które po blisko dwóch latach starają się podnieść po kryzysie jaki wywołali nasi politycy.

Po publikacji posta mieliśmy telefon z pizzerii z pytaniem co powinni zmienić, szanowni Państwo to wy prowadzicie biznes i jeżeli podejmujecie się bycia restauratorami to mniemamy, że jesteście fachowcami w tym co robicie. Nie wystarczy sprowadzić Włocha aby przygotował menu i receptury, ale trzeba mieć odpowiedni personel który ma doświadczenie.  Odnośnie mistrza z Włoch czy ten człowiek w ogóle zna oryginalny przepis na pizzę ? Dlaczego w Państwa sosie nie można było wyczuć bazyli,oregano,czosnku?

Zgadzamy się, że trzeba promować lokalne firmy i należy to robić. Tylko co mamy promować ? Bar który zamiast flaków wołowych sprzedaje tak naprawdę flaki sojowe?  Czy może restauracje która chwali się, że ma pyszną golonkę zapiekaną w warzywach a tak naprawdę jest to breja której balibyśmy się podać zwierzętom a co mówić ludziom.

W tym tygodniu testowaliśmy  Flaczki wołowe ,oraz golonkę jak już wyżej wspomniałem jest gorzej niż źle jeżeli chodzi o flaczki. Golonka- to tutaj jedna była naprawdę przyzwoita i godna polecenia.

Padły sugestie, iż działamy na zlecenie konkurencji? Tylko jakiej!!!
I ostatnia kwestia ceny. Rozumiemy, podwyżki, drogi prąd,woda. Ale 120 zł za 1kg golonki?
Albo za garstkę frytek 10 zł- wiem zaraz będą komentarze że jak Ci drogo to nie jedz. Restauratorzy muszą utrzymać pracowników!
Tak tylko dlaczego w Jeleniogórskich restauracjach są takie duże rotacje? Czyżby za dużo zarabiali i muszą mieć czas na to aby wydać te pieniądze ? Tylko  kto jest dla kogo ja dla restauracji czy restauracja dla mnie?

 

Ktoś napisał i zarzucał, że nie jesteśmy kulinarnymi znawcami. To się pytam czy jak pójdziecie do znanej restauracji podadzą Wam mielonego z dżemem i czekoladą to będziecie się zajadać?
Wiele osób idzie do restauracji aby smacznie i w umiarkowanych cenach zjeść posiłek. I tak jest w Naszym przypadku.

W sobotę pojawi się artykuł na temat naszego kulinarnego tournee po restauracjach. Oczywiście kawiarnie również się pojawią.