Krwawa masakra wśród Świadków Jehowy

W jednej z dzielnic Hamburga doszło do strzelaniny w Sali Królestwa Świadków Jehowy, która spowodowała ofiary śmiertelne i rannych. Na miejscu zdarzenia trwa akcja policji, a służby zalecają mieszkańcom Hamburga, aby pozostali w domach i unikali niepotrzebnych podróży.

Foto: Jonas Walzberg/dpa

W strzelaninie w Hamburgu zginęło co najmniej siedem osób. Takie informacje podają niemieckie media.

 

W dzielnicy Alsterdorf w Hamburgu doszło do krwawej masakry z wieloma ofiarami w jednym z domów modlitwy. Śmiertelne strzały padły krótko po godzinie 21 w „Sali Królestwa” dla Świadków Jehowy – budynku służącym do odprawiania nabożeństw. Według informacji policji podanej w piątek rano zginęło osiem osób, w tym prawdopodobnie również podejrzany o popełnienie czynu. Wśród ofiar znajduje się także nienarodzone dziecko. Co najmniej osiem osób odniosło rany, w tym kilka ciężkich – zgodnie z informacjami policji. Policja mówiła o sytuacji kryzysowej. Poprzez aplikację ostrzegawczą dla sytuacji kryzysowych, ludność została ostrzeżona przed „skrajnym niebezpieczeństwem”

 

Według „Hamburger Abendblatt” wydarzenie w budynku Świadków Jehowy rozpoczęło się o godzinie 19. W sumie 17 uczestników, którzy nie odnieśli obrażeń, zostali pomocy medycznej udzielonej w dużym ambulansie przez straż pożarną po krwawym zdarzeniu.

Według rzecznika policji: „Około godziny 21:15 otrzymaliśmy telefony, że padły strzały”. Lara Bauch, sąsiadka, relacjonowała: „Były około cztery serie strzałów. W tych seriach zawsze padało kilka strzałów, w odstępie około 20 sekund do minuty”. Bauch dodała: „Następnie patrzyłam dalej przez okno i zobaczyłam, jak jedna osoba ze Świadków Jehowy nerwowo biegnie z parteru na pierwsze piętro”. Funkcjonariusze w pobliżu zaczęli biec do kościoła, słysząc przy wejściu do budynku kolejny strzał!

Według informacji z BILD, na górnym piętrze znaleźli siódmą ofiarę. Według policji, istnieją wskazówki, że może to być sprawca. Policja sama NIE oddała strzałów.

Na Twitterze funkcjonariusze napisali: „Znaleźliśmy martwą osobę w sali wspólnotowej, uważamy, że może to być sprawca”. Według rzecznika, nie ma obecnie żadnych wskazówek co do uciekającego sprawcy, a dodatkowo powiedział: „Aby wykluczyć udział innych sprawców, przeprowadzamy kontrole i prowadzimy wszechstronne poszukiwania”. Niemniej jednak sytuacja w nocy była „na tyle uspokojona”.

uspokojona”.

Burmistrz Hamburga Peter Tschentscher (57 l., SPD) napisał wieczorem na Twitterze: „Wiadomości z Alsterdorf / Groß Borstel są wstrząsające. Moje serdeczne kondolencje dla rodzin ofiar. Służby ratownicze pracują intensywnie nad schwytaniem sprawcy lub sprawców i wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia”.

Bundesinnenministerin Nancy Faeser (52, SPD) powiedziała dla Deutsche Presse-Agentur: „Moje myśli są w tej ciężkiej chwili z ofiar i ich rodzinami, z członkami społeczności i również z siłami ratowniczymi.“

Bundeskanzler Olaf Scholz (SPD) określił śmiertelne strzelaniny w Hamburgu jako brutalny czyn przemocy. „Złe wiadomości z #Hamburga. Wczoraj wieczorem kilku członków społeczności Jehowy stało się ofiarą brutalnego aktu przemocy”, napisał w piątek rano na rządowym koncie na Twitterze. „Moje myśli są z nimi i ich rodzinami. I z siłami bezpieczeństwa, które mają za sobą trudną akcję.“

Link do filmu :Film ze szturmu Policji