Wałbrzyscy policjanci zatrzymali 39-latka posiadającego przy sobie ponad 200 porcji handlowych narkotyków. Podczas przeszukania posesji, na której mieszkał mężczyzna, funkcjonariusze znaleźli również nielegalną broń należącą do jego 63-letniego ojca.
Nerwowe zachowanie zdradziło 39-latka
W minioną środę, 6 października, około godziny 13:00 policjanci z Ogniwa Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu patrolowali Śródmieście. Ich uwagę zwrócił mężczyzna, którego zachowanie wskazywało na to, że może posiadać substancje zabronione.
Na widok policjantów 39-latek zaczął nerwowo się rozglądać i wykonywać nerwowe ruchy. Funkcjonariusze postanowili wylegitymować mężczyznę. Podczas kontroli osobistej w kieszeni kurtki 39-latka znaleziono foliowy worek z białym proszkiem. Po przebadaniu substancji okazało się, że jest to amfetamina w ilości ponad 200 porcji handlowych. Mężczyzna posiadał przy sobie również niewielkie ilości haszyszu.
Nielegalny arsenał w domu
Policjanci udali się z zatrzymanym do jego miejsca zamieszkania, aby sprawdzić, czy nie przechowuje tam większej ilości narkotyków. Podczas przeszukania posesji funkcjonariusze znaleźli trzy rodzaje broni oraz amunicję. Szybko ustalono, że należą one do 63-letniego ojca zatrzymanego, który nie posiadał wymaganego prawem pozwolenia na ich posiadanie.
W piwnicy mężczyźni ukrywali broń gazową z magazynkiem oraz 85 sztuk amunicji różnego kalibru. Na strychu znaleziono dwa rodzaje broni długiej – strzelbę i karabin. 63-latek tłumaczył, że broń gazową i amunicję znalazł dwa lata temu w lesie, a dwie pozostałe bronie podczas remontu strychu.
Ojciec i syn odpowiedzą przed sądem
Zabezpieczona broń i amunicja trafiły do policyjnego depozytu. Zostaną one zweryfikowane przez biegłego, który oceni, czy mogą one wrócić do właściciela.
Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Za posiadanie narkotyków 39-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast 63-latek za nielegalne posiadanie broni może trafić do więzienia nawet na 8 lat.
Foto:Policja Dolnośląska