Jeleniogórscy policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który włamał się do samochodu zaparkowanego na jednym z miejskich parkingów, a następnie wykorzystał skradzione karty bankomatowe do dokonania zakupów. Pokrzywdzony oszacował straty na około 2 tysiące złotych. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna był poszukiwany w celu odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże sklepowe. Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet 10 lat więzienia.
Co się wydarzyło?
Do zdarzenia doszło 6 marca 2024 roku na jednym z parkingów w Jeleniej Górze. 35-latek włamał się do zaparkowanego samochodu, z którego ukradł plecak zawierający odzież sportową, dokumenty oraz dwie karty bankomatowe. Zaraz po kradzieży mężczyzna wykorzystał skradzione karty do dokonania drobnych zakupów w sklepach.
Pokrzywdzony zgłosił sprawę na policję, a funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze natychmiast rozpoczęli śledztwo. Dzięki analizie nagrań z kamer monitoringu oraz zebranym informacjom udało się zidentyfikować i zatrzymać podejrzanego.
Dodatkowe zarzuty
Podczas zatrzymania okazało się, że 35-latek był już poszukiwany przez organy ścigania. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wydał nakaz doprowadzenia go do Aresztu Śledczego w celu odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże sklepowe. Ponadto Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze poszukiwała go w celu ustalenia miejsca pobytu.
Konsekwencje prawne
Mężczyzna usłyszał już zarzuty związane z kradzieżą z włamaniem oraz nielegalnym użyciem kart bankomatowych. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. Po przeprowadzeniu czynności policyjnych 35-latek został przewieziony do Aresztu Śledczego, gdzie rozpocznie odbywanie wcześniej zasądzonej kary.