W poniedziałek, 3 marca 2025 roku, na drodze wojewódzkiej nr 502 w okolicach Nowego Dworu Gdańskiego doszło do szokującego incydentu, który wstrząsnął lokalną społecznością i błyskawicznie obiegł sieć. Nagranie z brutalnej bójki, opublikowane przez żonę poszkodowanego kierowcy, ujawniło, że napastnikiem jest nikt inny jak sołtys Kątów Rybackich, 38-letni Jacek Zieliński. Policja zatrzymała mężczyznę, a gmina Sztutowo wydała stanowcze oświadczenie, zapowiadając dalsze kroki w tej bulwersującej sprawie.
Droga w ogniu: jak doszło do ataku?
Całe zdarzenie miało swój początek w niebezpiecznym manewrze na drodze. Jak relacjonuje autorka nagrania, żona pokrzywdzonego, kierująca audi kobieta – w towarzystwie sołtysa jako pasażera – wyprzedziła trzy samochody na łuku drogi, na podwójnej linii ciągłej. Jadące z naprzeciwka małżeństwo, widząc ten ryzykowny ruch, wyraziło swoje oburzenie gestem, wskazując, że sprawcy „są nienormalni”. To najwyraźniej rozwścieczyło Jacka Zielińskiego. Audi zawróciło, zajechało drogę parze, a wtedy sołtys wyskoczył z pojazdu i rzucił się na kierowcę.
Na filmie, który trafił do sieci, widać, jak Zieliński z impetem biegnie w stronę drugiego samochodu, wyciąga mężczyznę z auta i zaczyna go bić. Obaj przewracają się na ziemię, a w tle słychać podniesiony głos kobiety, która nagrywa zdarzenie i apeluje o zaprzestanie walki. „To nie dzieje się często na drodze, ale tym razem granice zostały przekroczone” – komentują internauci, którzy szybko rozpoznali napastnika jako sołtysa Kątów Rybackich.
Policja w akcji: zatrzymanie i dwa zawiadomienia
Sprawa błyskawicznie trafiła na policję. Pokrzywdzeni złożyli zawiadomienie w Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim przed godziną 16:00, przedstawiając nagranie jako dowód. „Zatrzymaliśmy w tej sprawie 38-letniego mężczyznę. Gromadzony jest materiał dowodowy, a czynności prowadzone są pod nadzorem prokuratora” – poinformowała mł. asp. Katarzyna Figiel, rzecznik prasowy komendy. Co ciekawe, jak ustalono, sam sołtys również zgłosił się na komisariat, twierdząc, że… to on został napadnięty. Ta zaskakująca próba obrony tylko dolała oliwy do ognia w tej kontrowersyjnej sytuacji.
Zieliński trafił do policyjnego aresztu, gdzie pozostaje do wyjaśnienia. Nieoficjalnie mówi się o obrażeniach poszkodowanego – wybitym zębie i stłuczeniach żeber – co może skutkować zarzutami za uszkodzenie ciała powyżej siedmiu dni. Policja analizuje nagranie i czeka na wyniki obdukcji, by postawić formalne zarzuty.
Gmina Sztutowo reaguje: potępienie i procedura odwołania
Władze gminy Sztutowo, pod którą podlegają Kąty Rybackie, nie pozostały obojętne. Jeszcze tego samego dnia na oficjalnym profilu gminy na Facebooku pojawiły się dwa oświadczenia. Pierwsze, opublikowane 3 marca 2025 roku, brzmi: „W pełni potępiamy zachowania, których granice zostały przekroczone!!!! Nie ma usprawiedliwienia dla sytuacji, gdzie miarą jest bezpieczeństwo i ochrona zdrowia oraz życia.!!!! Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Gdańskim”. Wójt Robert Zieliński, w rozmowie z mediami, wyraził „głębokie ubolewanie” i zapewnił o wsparciu dla poszkodowanych, jednocześnie potępiając zachowanie sołtysa.
W drugim komunikacie gmina poinformowała o rozpoczęciu procedury odwołania Jacka Zielińskiego z funkcji sołtysa. „Z uwagi na zaistniałą sytuację dotyczącą dopuszczenia się czynu dyskwalifikującego sołtysa w opinii publicznej, została rozpoczęta procedura odwołania go z pełnionej funkcji” – czytamy. Wójt podkreślił, że dalsze kroki administracyjne zostaną podjęte, gdy policja potwierdzi tożsamość napastnika i szczegóły zdarzenia.
Opinie i reakcje: szok i oburzenie
Incydent wywołał lawinę komentarzy w mediach społecznościowych i lokalnych portalach. „Jak taki człowiek może być sołtysem? To wstyd dla całej gminy!” – piszą mieszkańcy Pomorza. Inni zwracają uwagę na ironię sytuacji: „Sam zgłosił się na policję, żeby się poskarżyć? To brzmi jak żart, ale nikomu nie jest do śmiechu”. Nagranie, które obejrzano już tysiące razy, stało się symbolem drogowej agresji i nadużycia pozycji przez osobę publiczną.
Eksperci ds. bezpieczeństwa drogowego podkreślają, że takie sytuacje, choć rzadkie, pokazują, jak szybko emocje mogą eskalować na drodze. „Nic nie usprawiedliwia przemocy, niezależnie od tego, co działo się wcześniej” – mówi jeden z komentatorów. Gmina Sztutowo zapowiada, że sprawa będzie miała swoje konsekwencje, a mieszkańcy Kątów Rybackich już dyskutują o wyborze nowego sołtysa.
Co dalej?
Sołtys Kątów Rybackich pozostaje w areszcie, a śledztwo trwa. Policja i prokuratura pracują nad ustaleniem pełnego przebiegu zdarzeń, a wyniki obdukcji poszkodowanego mogą zadecydować o ciężarze zarzutów. Tymczasem gmina Sztutowo stoi przed trudnym zadaniem – przywróceniem zaufania do lokalnych władz po tym skandalicznym incydencie. Jedno jest pewne: ten poniedziałkowy poranek na drodze 502 na długo zapadnie w pamięć mieszkańcom Pomorza.