Poczta Polska stoi w obliczu radykalnych zmian, które mają doprowadzić do znacznego zmniejszenia zatrudnienia, ograniczenia dostępności placówek oraz skrócenia czasu ich pracy.
Te działania budzą wiele kontrowersji i obaw zarówno wśród pracowników, jak i klientów.
Redukcja zatrudnienia
Plan zakłada redukcję zatrudnienia o 5 tysięcy osób w ciągu roku. Będzie to realizowane poprzez nieobsadzanie wakatów po pracownikach przechodzących na emeryturę lub tych, których umowy dobiegają końca. Związkowcy obawiają się, że liczba zwolnień może sięgnąć nawet 10 tysięcy. Dodatkowo, planowane są zwolnienia grupowe, choć ich skala nie została jeszcze ustalona.
Zmiany w funkcjonowaniu placówek
Urzędy pocztowe poza dużymi miastami i centrami handlowymi mają być zamykane w soboty. Planowane jest również zmniejszenie liczby okienek oraz skrócenie czasu pracy urzędów. Te zmiany mogą prowadzić do wydłużenia kolejek i pogorszenia jakości obsługi.
Sytuacja finansowa i reakcja zarządu
Poczta Polska znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, co wymaga podjęcia działań transformacyjnych. Zarząd podkreśla, że przyjęty plan zatrudnienia jest jedynie punktem wyjścia dla dalszych działań naprawczych. Nowe dokumenty nie zakładają radykalnej redukcji etatów ani programu dobrowolnych odejść.
Kurczenie się sieci placówek
Od 2012 roku liczba placówek pocztowych zmniejszyła się o jedną piątą, co oznacza likwidację ponad 1,7 tysiąca punktów. Nowy zarząd nie planuje dalszych likwidacji, jednakże ograniczenie ich funkcjonowania może prowadzić do pogorszenia dostępności usług pocztowych.
Kontrowersje i obawy
Planowane zmiany budzą wiele kontrowersji. Pracownicy obawiają się utraty pracy, a klienci pogorszenia jakości obsługi. Zarząd Poczty Polskiej zapewnia, że podejmowane kroki mają na celu transformację i poprawę efektywności spółki. Należy jednak pamiętać, że istnieje ryzyko, że wprowadzone zmiany mogą negatywnie wpłynąć na jakość świadczonych usług oraz warunki pracy pracowników.